To kim jestem w zasadzie nie powinno mieć większego znaczenia jednak dla kogoś kto będzie czytać tego bloga czyli dla potencjalnego odwiedzającego może mieć to pewne znaczenie kto jest publicystą takich treści. Jako, że internet w dzisiejszych czasach i w sumie nigdy nie był do końca anonimowy, zdradzę parę szczegółów.
Jestem facetem patrzącym na życie nieco z dystansu i przymróżeniem oka na wszystko co się dzieje wokół mnie. Staram się rozkładać chwilę na czynniki pierwsze tworzyć z niej algorytm żeby dowiedzieć się jak do niej doszło. Świat rządzi się swoimi prawami i często ludzkie błędy są przez niego konsekwentnie „weryfikowane”. Dlatego też będąc autorem tego bloga wolałbym zostać anonimowy i na chwilę obecną nie udostępnie publicznie imienia i nazwiska.
Mam około 30 lat, mieszkam za granicą naszego kraju a dokładniej w Holandii. Życie nie raz stawiało mnie w ciężkich sytuacjach mimo młodego wieku. Jak większość z was, którzy czytacie tego bloga sam na siebie zarabiam oraz mam własny „dach nad głową”.
Jak to mówią zazdrość ludzka nie zna granic dlatego też wolę pozostać w pewnym stopniu anonimowy, ponieważ nie każdy zgadza się z moimi poglądami a nie chcę aby wpływało to w jakiś sposób na moje życie prywatne. Wiem jednak, że wielu z Was tak jak ja ma podobne podejście do świata oraz ogólny światopogląd i zdanie w pewnych sprawach dlatego chcę podzielić się swoimi przemyśleniami. Często zdarza mi się, że przewiduję coś np. jakieś wydarzenia bądź sytuację, która wkrótce się wydarzą.
Przez kilka lat prowadziłem pewien portal ezoteryczno-parapsychologiczny, jest to również jedno z moich hobby. Wierzę w „Boga” ale po swojemu, może kiedyś wam opowiem.
Dat nie pamiętam bo z historii byłem cienki ale jestem zagorzałym patriotą. Mimo, że w Polsce nie mieszkam kocham ten kraj bo w nim się wychowałem i mam szacunek do ludzi którzy o niego i jego wolność walczyli stąd też pewnego rodzaju zainteresowania polityką.
Koniec końców możesz się ze mną nie zgadzać, krytykować, smiać – jednak pamiętaj, że świat, różne wydarzenia czy sytuacje nie wszystko jest takie jasne i transparentne jakby się wydawało czasami trzeba mieć na to wszystko … odmienne spojrzenie.